Boles艂aw P艂otnicki
MOJA OCENA: 6/10 (niez艂y)
Gatunek: Krymina艂 / Sensacyjny
Drugi – po „Dotkni臋ciu nocy” Stanis艂awa Barei – powojenny polski film kryminalny. „Dwaj panowie N” maj膮 trzymaj膮c膮 w napi臋ciu intryg臋, nieoczekiwane zwroty akcji, drobiazgowy zapis post臋p贸w 艣ledztwa i wreszcie interesuj膮c膮 panoram臋 obyczajowych reali贸w. To ostatnie jest tym bardziej zasadne, 偶e scenariusz filmu powsta艂 na kanwie autentycznych wydarze艅.
„Dwaj panowie N” s膮 dzie艂em Tadeusza Chmielewskiego,
fachowca przede wszystkim od komedii. Prac臋 na filmem kryminalnym re偶yser
potraktowa艂 jak „niewielkie intermezzo”, niemniej bardzo serio. Zale偶a艂o mu
zw艂aszcza na realizmie narracji. Wszystkie sceny nakr臋cono w oryginalnej
scenerii. Do sekwencji na ulicach i bazarze Chmielewski zamierza艂 u偶y膰 tak
popularnej dzi艣 „ukrytej kamery”. Nic jednak z tego nie wysz艂o, gdy偶
przypadkowi widzowie, zaciekawieni realizacj膮 filmu, potrafili czeka膰 po kilka
godzin na rozpocz臋cie zdj臋膰, zupe艂nie si臋 nie przejmuj膮c artystycznymi
koncepcjami re偶ysera.Gatunek: Krymina艂 / Sensacyjny
Drugi – po „Dotkni臋ciu nocy” Stanis艂awa Barei – powojenny polski film kryminalny. „Dwaj panowie N” maj膮 trzymaj膮c膮 w napi臋ciu intryg臋, nieoczekiwane zwroty akcji, drobiazgowy zapis post臋p贸w 艣ledztwa i wreszcie interesuj膮c膮 panoram臋 obyczajowych reali贸w. To ostatnie jest tym bardziej zasadne, 偶e scenariusz filmu powsta艂 na kanwie autentycznych wydarze艅.
Gatunek: Krymina艂
Kr贸tki opis fabu艂y (kto nie chce, niech nie czyta): Kazimierz Dziewanowicz, urz臋dnik hipoteczny, ma do艣膰 niezwyk艂e hobby. Zbiera informacje o ludziach urodzonych 29 lutego. Pech chce, 偶e dziwaczna pasja biuralisty sprowadza na艅 nieszcz臋艣cie. Pewnego dnia do Dziewanowicza zg艂asza si臋 interesant o nazwisku Henryk Nowak. Z niejakim zdziwieniem pan Kazimierz stwierdza, 偶e ma ju偶 dane Nowaka, niemal ca艂kowicie zbie偶ne z tymi, kt贸re otrzyma艂. R贸偶nica jest tylko jedna. Pierwszy Henryk Nowak jest in偶ynierem, drugi za艣 podwarszawskim badylarzem. Chc膮c wyja艣ni膰 spraw臋, urz臋dnik odwiedza in偶yniera i jeszcze tego samego wieczora zostaje zamordowany. W艣r贸d podejrzanych jest sier偶ant Janek Dziewanowicz, syn denata. Rozpoczynaj膮 si臋 dwa 艣ledztwa w sprawie zab贸jstwa. Oficjalne prowadzi WSW, drugie – prywatne – m艂ody Dziewanowicz.
Kr贸tki opis fabu艂y (kto nie chce, niech nie czyta): Kazimierz Dziewanowicz, urz臋dnik hipoteczny, ma do艣膰 niezwyk艂e hobby. Zbiera informacje o ludziach urodzonych 29 lutego. Pech chce, 偶e dziwaczna pasja biuralisty sprowadza na艅 nieszcz臋艣cie. Pewnego dnia do Dziewanowicza zg艂asza si臋 interesant o nazwisku Henryk Nowak. Z niejakim zdziwieniem pan Kazimierz stwierdza, 偶e ma ju偶 dane Nowaka, niemal ca艂kowicie zbie偶ne z tymi, kt贸re otrzyma艂. R贸偶nica jest tylko jedna. Pierwszy Henryk Nowak jest in偶ynierem, drugi za艣 podwarszawskim badylarzem. Chc膮c wyja艣ni膰 spraw臋, urz臋dnik odwiedza in偶yniera i jeszcze tego samego wieczora zostaje zamordowany. W艣r贸d podejrzanych jest sier偶ant Janek Dziewanowicz, syn denata. Rozpoczynaj膮 si臋 dwa 艣ledztwa w sprawie zab贸jstwa. Oficjalne prowadzi WSW, drugie – prywatne – m艂ody Dziewanowicz.
Joanna J臋dryka
Janusz Bylczy艅ski
Joanna J臋dryka
Stanis艂aw Mikulski
Wac艂aw Kowalski
Joanna J臋dryka
Zbigniew J贸zefowicz i Bohdan Ejmont
Re偶yseria: Tadeusz Chmielewski / Scenariusz:
Tadeusz Chmielewski / Zdj臋cia: Jerzy
Stawicki / Muzyka: Adam Walaci艅ski
Obsada:
Boles艂aw P艂otnicki – Kazimierz
Dziewanowicz, pracownik archiwum hipoteki
Stanis艂aw Mikulski − sier偶. Janek
Dziewanowicz, jego syn
Joanna J臋dryka − El偶bieta,
narzeczona Janka Dziewanowicza
Wac艂aw Kowalski − Henryk Nowak
(badylarz)
Janusz Bylczy艅ski − Henryk Nowak
(in偶ynier)
Bohdan Ejmont – kpt. Olecki z WSW
Tomasz Zaliwski − Staszek,
wywiadowca WSW
Zbigniew J贸zefowicz − Stefan,
wywiadowca WSW
Alina Rostkowska – Helena Pyrzyk,
b. 偶ona badylarza Nowaka
Barbara Wrzesi艅ska – kochanka
in偶. Nowaka
Stanis艂aw Winczewski – mjr
Sarnicki, przyjaciel in偶. Nowaka
Ryszard Pietruski − sier偶.
Jagielski, zaopatrzeniowiec w koszarach
Krzysztof Kowalewski − 偶o艂nierz w
koszarach roz艂adowuj膮cy w贸z Nowaka
Ryszard Pracz − 偶o艂nierz budzony
przez Oleckiego
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz